Mały dylemat
Witam. Zastanawiam się nad tym , czy na stryszku zrobić okna czy po prostu za murować te trójkątne dziury. Z racji tej,że stryszek nie bedzie używany tylko jakieś drobiazgi trzymane np choinka i ozdoby świąteczne i dlatego zastanawiam się czy wstawić tam okienka czy je zamórować. Podzielcie się uwagami jak to u Was wygląda, czy potrzebne takie okno na stychu czy mozna się obejść.Prawda jest taka,że będzie trzeba tam wychodzić i to okno myć... Wstawiam fotkę( troszkę stara bez balustrady tutaj balkon jeszcze, ale nie robiłam teraz nowej specjalnie dla tego okienka) na, której jest trójkatątny zarys z cegły owego okna to na samym czubku tuż przy podbitce mam takie 2 szt z przodu domu i z tyłu domu. Jak by ktoś pytał dlaczego nie robiłam tych okienek w czasie robienia okien do domu to już odpowiadam ...zapomnielismy o nich strych jak stych nikt nie patrzył a teraz to juz mi przeszkadza, bo trzeba robic dalej np ocieplenie a tu dziury eh....
Miłej nocki...Pozdrawiam